POKRZYWY (Urtica spp.) – wszyscy je znamy i nie chcemy w nie wejść – nie jest to przyjemne doznanie. Ale pamiętam jak moja babcia okładała bolące nogi pokrzywami – bóle reumatyczne mijały, jak ręką odjął. Ale czy wiemy coś o jej cudownych nasionach? Najnowsze badania, niestety nieliczne, wskazują na ochronny wpływ nasion pokrzywy na jelito grube i wątrobę.
Rzadko mówimy o nasionach pokrzywy i równie rzadko stosujemy. Warto poznać bliżej, te maleńkie nasionka, bo stanowią surowiec do wytłaczania oleju o cennych właściwościach.
Nasiona pokrzywy wyróżniają się wysoką zawartością antyoksydantów, które pozytywnie wpływają na komórki i tkanki, chroniąc je przed uszkodzeniami wywołanymi przez wolne rodniki. Dietetycy coraz częściej zalecają osobom dbającym o zdrowie aby włączyć nasiona pokrzywy do swojego menu i dodawać ziarenka lub olej do żywności.
Pomagają lepiej znosić stres i zmęczenie. Pomagają chronić wątrobę przed grzybami i pleśniami. Pomocne w regeneracji nadnercza. Należy mieć nadzieję, że narzędzia analityczne, jakimi dysponuje obecnie nauka, pozwolą odkryć inne cenne właściwości tych ziarenek.
Pytanie: skąd Święta Hildegarda w XII wieku znała właściwości tych ziarenek i innych roślin, pozostaje pytaniem otwartym. By samemu otrzymać olej z nasion pokrzywy nie trzeba mieć prasy. Wystarczy zmielić je w młynku do kawy i pogotować, by warstwa cennego oleju zebrała się na powierzchni.